Zarobki w sektorze ubezpieczeń – gdzie są najwyższe stawki?

Zarobki w sektorze ubezpieczeń. Na rozmowach kwalifikacyjnych często pada pytanie „Ile Pani/Pan chciałaby/chciałby zarabiać?”. Prawdopodobnie jest to pytanie, które najbardziej stresuje osobę starającą się o pracę, jak i wydaje się, że najtrudniej znaleźć na nie odpowiedź. Osoba starająca się o pracę boi się, że udzieli odpowiedzi, która albo sprawi, że będzie postrzegana jako osoba, która nie docenia ani siebie, ani swojej pracy, albo jako osoba zadufana w sobie z wygórowanymi wymaganiami. Warto więc wiedzieć, ile zarabia się na konkretnych stanowiskach w sektorze ubezpieczeń w poszczególnych miastach Polski.

Zarobki w sektorze ubezpieczeń – Najdroższa Warszawa

Nie od dziś wiadomo, że w stolicy każdego państwa jest najdrożej, ale też zarabia się najwięcej. Nie inaczej jest w Warszawą. Tam za pracę na stanowisku aktuariusza można otrzymać maksymalnie aż 11 tysięcy złotych, a tylko tysiąc mniej jako kierownik ds. produktów.

Trzeba jednak pamiętać, że to najwyższe możliwe stawki, jednak minimalne wynagrodzenie wynosi ok. 6000-6500 złotych. Aktualne oferty pracy z województwa mazowieckiego znajdziesz na przykład na stronie grafton. Pamiętaj, żeby umieścić w liście motywacyjnym, informację o gotowości do przeprowadzki, jeśli jesteś spoza Warszawy.

Zarobki w sektorze ubezpieczeń – Poznań oferuje niewiele mniej

Bardzo podobne sumy pieniędzy na tych stanowiskach zarobimy w Poznaniu. Trzeba jednak pamiętać, że istnieją jeszcze inne stanowiska w sektorze bankowości i że one też liczą się przy tworzeniu rankingu zarobków w poszczególnych miastach.

Za pracę na stanowisku specjalisty ds. szacowania strat zarabia się maksymalnie 6 tysięcy złotych, podczas gdy w Warszawie można zarobić o 2 tysiące więcej. Podobnie ma się sprawa z pracą na stanowisku doradcy ubezpieczeniowego, w Poznaniu maksymalne wynagrodzenie to ok. 5 400 złotych, a w Warszawie – 7 tysięcy. To aż 1600 złotych różnicy!

Rozwijający się Wrocław i Katowice

Statystyczny doradca ubezpieczeniowy najmniej zarobi w Katowicach i we Wrocławiu. Nie oznacza to jednak, że miasta te są gorsze i nie należy brać ich pod uwagę przy szukaniu pracy, ponieważ pracując na stanowisku kierownika ds. odszkodowań można zarobić około 8 tysięcy – to tyle samo, ile w Warszawie.

Podobnie zarobisz też na stanowiskach specjalisty ds. ubezpieczeń oraz specjalisty ds. odszkodowań, maksymalna kwota w tych miastach wynosi bowiem 4500 złotych. Nie należy więc deprecjonować Katowic i Wrocławia, tym bardziej, że są to miasta silnie się rozwijające.