Czym skorupka za młodu nasiąknie, czyli czemu gotowanie z dzieckiem jest tak ważne

„Odżywiaj się zdrowo”- powtarzają z troską rodzice. To właśnie od nich w dużej mierze zależy, jak będą odżywiać się w dorosłym życiu ich dzieci. Wpajanie zdrowych nawyków żywieniowych warto rozpocząć w jak najwcześniej. Wspólne gotowanie to nie tylko dobra zabawa, ale i okazja żeby wzmocnić więzi, zdobywać nowe umiejętności oraz poznawać nieznane dotąd smaki. To interesująca przygoda, zarówno dla rodziców, jak i ich pociech.

Gotowanie z dzieckiem – zasady bezpieczeństwa

Jeśli będziemy myśleć tylko o tym, co złego może się przydarzyć, czas wolny z dzieckiem spędzimy wyłącznie przed telewizorem. Oczywiście, kuchnia to miejsce newralgiczne, przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności, możemy jednak spokojnie spędzać w niej czas, nawet z kilkuletnim dzieckiem.
Zanim przekroczymy próg naszej kuchni, warto szczegółowo omówić zasady: trzeba jasno ustalić, czego wolno dotykać, a które przedmioty stanowią zakazany obiekt. Należy zwrócić uwagę na szafki, którymi małe dziecko przypadkowo mogłoby przytrzasnąć sobie paluszki. Zagrożenie mogą stanowić również kurki gazu, nagrzany piekarnik i ostre noże.
Odpowiedzialny rodzic jest w stanie zobaczyć kuchnię oczami dziecka i zminimalizować ryzyko wystąpienia niebezpiecznej sytuacji.

Gotowanie z dzieckiem – podział czynności

Zapraszając dziecko do kuchni, warto wcześniej przemyśleć, jaką potrawę będziemy pichcić i jakie zadania przypadną w udziale maluchowi. Aby nie zniechęcić go trudnością, lepiej skomplikowanych, wieloskładnikowych dań, które wymagają takich czynności jak ubijanie czy szatkowanie.
Jakie zadania są odpowiednie dla kilkulatka? Spokojnie poradzi sobie z mierzeniem i dodawaniem poszczególnych składników do miski oraz mieszaniem ich dłońmi.  Może również myć poszczególne składniki, obierać niektóre produkty spożywcze, a nawet kroić miękkim nożem ugotowane warzywa. Ważne jest, aby nie stawiać przed dzieckiem wyzwań, którym nie będzie w stanie sprostać.

Gotowanie z dzieckiem – bawiąc uczyć

Podczas wspólnego przyrządzania posiłków realizuje się szereg istotnych aspektów wychowawczych. Przede wszystkim cementuje się więź pomiędzy rodzicem, a dzieckiem. Poświęcony czas to najlepszy prezent, jaki można podarować swojej pociesze. Kuchenne zabawy to inwestycja w jego przyszłość- dziecko uczy się, jak ważne jest zdrowe odżywianie, rozwija znajomość różnych smaków, obserwuje świat w innej perspektywie.
Gdy uda mu się poprawnie wykonać zadanie, zyskuje większą pewność siebie. Dzieci łatwo zniechęcają się porażkami, dlatego należy stopniować im trudność zadań. Łatwo zauważyć, że maluch, który uczestniczy w przygotowywaniu posiłku, dużo chętniej go zjada. Może to rozwiązanie odwiecznego problemu z niejadkami?

Gotowanie z dzieckiem – magiczna kuchnia

Zakup kilku, niedrogich gadżetów może sprawić, że przebywanie wśród garnków, piekarnika i sztućców stanie się dla malucha prawdziwą frajdą. Podstawowym kryterium atrakcyjności jest kształt, kolor i autentyczny wygląd. Jakie są atrybuty prawdziwego kucharza? Rzecz jasna biały fartuch i wielka czapka. Za około 100 złotych można nabyć takie w dziecięcym rozmiarze. Kolorowe foremki i zabawne naczynia to koszt ok. 20 – 200 zł, rękawice z postaciami z kreskówek- kupimy za 15-60 złotych. Za nieduże sumy możemy wyposażyć kuchnię w naczynia, które urozmaicą kuchenne rewolucje. Wszystko zależy od wyobraźni rodzica, który przy odrobinie czasu i dobrych chęci może uczynić ze wspólnego gotowania rodzinną tradycję.

Artykuł powstał we współpracy z: